Fani Justina Biebera od wczesnych godzin porannych gromadzili się w poniedziałek przed łódzką Atlas Areną. Na kilka godzin przed koncertem przed halą zgromadziło się kilka tysięcy osób. Każdy chciał znaleźć się jak najbliżej sceny i swojego idola.
Atmosfera przed Atlas Areną z każdą chwilą robiła się coraz bardziej gorąca. Gdy bramy hali zostały otwarte, fani rozpoczęli prawdziwy szturm. Przy niektórych bramkach policja musiała przejąć obowiązki ochroniarzy, którzy nie mogli poradzić sobie z napierającym tłumem. Każdy chciał jak najszybciej dostać się do środka i zająć jak najlepsze miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz